Recenzja

"Powiedz mi, jak będzie" Sylwia Trojanowska

Powiem Wam, jak będzie. Najpierw ta książka złamie Wam serce, później uronicie łzę, ale finalnie, będziecie ją wspominać z uśmiechem na twarzy i uwierzycie, że w życiu nie ma sytuacji, z których nie ma wyjścia. Zdecydowanie musicie ją poznać.

Poznajcie trzy pary, trzy historie, których pozornie nic nie łączy. Aż do tego dnia, kiedy ich losy finalnie się łączą, a wydarzenia przybierają nieoczekiwanego obrotu.

„Powiedz mi, jak będzie” to pierwsza część serii, która nazywa się „Dobre chwile”. Autorką jest Sylwia Trojanowska. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona na początku maja 2020. Mam ogromną przyjemność tej powieści patronować i po raz kolejny polecić Wam twórczość Sylwii. Celowo na początku o fabule wspomniałam jak najmniej. Czuję, że to jest powieść, którą trzeba po prostu poznać samemu. Już od pierwszych stron wiemy, że fabuła będzie nas prowadziła do jakiegoś wydarzenia. Mamy odliczanie. Kolejne rozdziały rozpoczynają się sformułowaniami „Początek”, „W połowie drogi”, „Tydzień przed tamtym dniem”, aż w końcu dochodzimy właśnie do tego wielkiego dnia. Tego dnia, w którym dzieje się tak wiele. Później nagle przenosimy się do kolejnego bohatera, znowu oczekiwanie, ten dzień i kolejny bohater. Sylwia dawkuje nam emocje i sprawia, że tej książki po prostu nie można odłożyć zanim nie dowiecie się, jaki koniec będzie miała ta fabuła. Dopiero po wysłuchaniu wszystkich bohaterów, przychodzi czas na dalsze losy. Dopiero wtedy dowiadujemy się jak zareagowali, jakie były konsekwencje tych wydarzeń. Jeśli myślicie, że „Powiedz mi, jak będzie” będzie zwyczajną obyczajówką – to po pierwsze, nie czytaliście innych książek Sylwii :D Bo już na tym etapie wiedzielibyście, że ona nie pisze „zwyczajnie” ;) A po drugie – budowanie napięcia i konstrukcja powieści na jaką zdecydowała się autorka, przypominają mi thriller. W niepokoju obserwujemy kolejne wydarzenia i czekamy na ten wielki finał. Ale czy to na pewno będzie finał? Tego dowiecie się już z lektury, do której gorąco zachęcam :)

Nie ukrywam, że „Powiedz mi, jak będzie” wycisnęła mi łzy z oczu. Wierzę, że ta książka uwolni w wielu kobietach ogrom wspomnień dotyczących ich prywatnych losów. Nie będzie łatwo, nie będzie przyjemnie i tak, będzie bolało. Ale do czasu :) Dlatego, że historia stworzona przez Sylwię podnosi na duchu i pomimo ogromnego bagażu emocjonalnego, niesie też dużo ukojenia i dobrej energii. Pozwala uwierzyć, że po każdej burzy, świeci słońce, a nieszczęścia nie ciągną się w nieskończoność. Pozwala również dostrzec jak ważne jest wsparcie bliskich i wiara w to, że jesteśmy przetrwać nawet najgorsze chwile.

Już nie raz namawiałam Was na sięgnięcie po książki Sylwii i zamierzam to robić nadal :) Jeśli jednak nie mieliście okazji ich wcześniej poznać, sięgnijcie po „Powiedz mi, jak będzie”. Jestem pewna, że pokochacie jej twórczość i z chęcią wrócicie do poprzednich tytułów. Zapewniam, że warto.

Moja ocena: 
6

Autor

  • Sylwia Trojanowska

    Pisarka, trener biznesu i coach. Zakochana w Szczecinie, muzyce filmowej oraz Italii. Razem z mężem i synem mieszka w otulinie Puszczy Bukowej w Szczecinie. Jest autorką powieści obyczajowych oraz sztuk teatralnych. W swojej twórczości stara się zarażać optymizmem i pozytywnym spojrzeniem na to, co przynosi życie. [źródło: lubimyczytac.pl]

© 2017 prostymislowami.com | Strona prostymislowami.com używa ciasteczek.